poniedziałek, 9 sierpnia 2010

Wyjazd smutny jest okrutny

Przepraszam, że tyle nie pisałam, ale kuzynka miała ślub i były przygotowania. Niestety, jadę na wakacje... postaram się napisać jakiś post i moje przygody. Planowany powrót to 19 sierpnia. Do napisania pandy, pa!

0 komentarze:

Prześlij komentarz