sobota, 29 stycznia 2011

Na tarasie.


Witajcie pandy!
Dzisiaj chciałam napisać o Troy'u, poza nim żadnych nowości nie ma.
No więc dziś rano poszłam na dziedziniec.
Budki Troy'a nie zobaczyłam, tylko szlak naleśnikowy!-.-
Poszłam za ciastem które prowadziło na taras.
Weszłam po marmurowych schodkach i na tarasie zobaczyłam...
Budkę Troy'a!
Stał z swoją"Chatką" przy barierce, a za nim widniały góry.
Na mój widok krzyknął:
Znowuu?!
Był załamany, nie miał pojęcia kto przesuwa taką ciężką budkę, i zjada wszystkie naleśniki!
Zdziwiłam się, spójrzcie na moje zdjęcie.
Niestety, mam podejrzenia- myślę że za tym stoi mały Paul the kid.
Już kilka dni temu, zobaczyłam przy jego pokoju kawałki ciasta do naleśników.
Pozostaje jedno pytanie:
Kto za tym stoi?
Pozdrawia was dziennikarz:
dziudek