Witam Was! Opowiem Wam moją dzisiejszą historię.
Dziś wstałem o 6.00. Dlaczego tak wcześniej? Mój brzuch domagał się śniadania. Poszedłem więc do Igloo, żeby coś zjeść. Gdy byłem w igloo zachciało mi się potwornie spać, więc usiadłem na stołku, zamówiłem jedzenie i czekając na kelnera postanowiłem się przespać. Obudził mnie kelner słowami: "Wstawaj, wstawaj ja tu dla ciebie jedzenie mam, a ty co?!". Szybko wstałem, ale jakoś nie chciało mi się jeść. Dziobnąłem troszkę jak wróbelek i postanowiłem pójść na Basen. Pobawiłem się trochę z pandami,...