sobota, 21 sierpnia 2010

Gdy się nudzisz jest na to rada, wskakuj na konia, to prosta sprawa

  Dziś wieczorkiem poszłam do Stadniny Koni, żeby zobaczyć co robi mój konik Bobin. Gdy już dotarłam na miejsce, zobaczyłam jak sobie biega po dworze. :] Pogłaskałam go, a następnie poszłam do stajni po siodło by wziąć go na mały spacerek.
  Najpierw zaszliśmy do Dżungli, żeby się trochę wybiegał. :D Następnie powędrowaliśmy na Basen. Bobin chciał zjechać sobie ze zjeżdżalni, i prawie z niego upadłam. Niestety stało się tak, że wpadł do Basenu i musiałam go przez długi czas suszyć...
  Kiedy był już suchy odprowadziłam go do Stadniny. To był na prawdę ciężki dzień. Mam nadzieję, że Bobin dobrze się bawił. Musimy to niedługo powtórzyć. ;]

Dziennikarka Megi97

Krucio dobrych pomysłow nie ma, więc w Kiosku na Basenie słoik zamienia

  Dzisiaj jedząc śniadanie w mojej chatce pomyślałam, że po śniadanku przejdę się na Basen, w końcu jest ładna pogoda. :]
  Gdy już zjadłam kanapki, poszłam się przebrać w ubranie codzienne, a pod spodem miałam mój ulubiony kostium kąpielowy. :D Popluskałam się trochę w wodzie, poleżałam na kocyku, a następnie miałam zajrzeć do koszyka po dżem. O nie! Zapomniałam wziąć ze sobą mojego porzeczkowego dżemu... Poszłam do Kiosku, bo miałam wielką ochotę na bułkę z dżemem.
  Spoglądałam na półki, czy jest może porzeczkowy dżem, ale znalazłam tylko malinowy, truskawkowy oraz brzoskwiniowy, który był cały z kamienia! Przeraziłam się mocno. Szybko się przebrałam i jak najszybciej pobiegłam do Sali Balowej zagrać w Maszynę Zagadek. Przy okazji wylosowałam sobie małą fontannę. xdd
  Następnie, kiedy miałam już cały komplet potrzebnych rzeczy do odczarowania słoika, pobiegłam do Kiosku na Basenie. Na szczęście udało mi się odczarować słoiczek.
  Trzeba codziennie sprawdzać co Krucio zamienił w kamień, ponieważ w każdej chwili możemy się spodziewać najgorszego, ale mam nadzieję, że razem go pokonamy. :)

Dziennikarka Megi97

Krucio malutki z planami głupiutki ;)

Hello ^^
Jak zwykle Krucio ;)
Prawie zniszczył moją kanapkę, bo chciałam z majonezem!
Mniam!
Ale... zgadnijcie :/
Krucio! Grr...
Więc jak się domyślacie zamienił
Słoik Majonezu


Dobrze, że nie wzięłam tego słoika. Połamałabym sobie zęby.
Dwa mi się ruszają :)
Więc biegnijcie uratować swoje śniadania :)
Niech majonez będzie z tobą xD

Buziaki:*
Wasza Agca23

Słoiczek kamienny to Krucia figiel bezbłędny

Czółko Pandy!

Krucio coraz bardziej mnie już denerwuje. Zamienia coraz mniejsze przedmioty w kamień. Nigdy mu nie zapomnę co dzisiaj mi się wydarzyło przez zamieniony przedmiot.

Tak jak zwykle poszłam do niego. Nic interesującego mi nie powiedział - nawet co planuje!
Szukałam po całym Panfu kamiennego przedmiotu, lecz moje starania poszły na marne. Zatrzymałam się na Basenie. Weszłam pod zimny prysznic, a potem wygrzewałam się na słońcu. Nagle poczułam okropny głód. Weszłam do Kiosku, aby zobaczyć, co tam jest dobrego. Miałam wielką ochotę na galaretkę z bambusa, więc ją zamówiłam. Zauważyłam jednak słoik z majonezem, który jest całkowicie kamienny. Wspięłam się na ladę, chociaż to było bardzo trudne.



I szybko machnęłam Różdżką.
-Raz, dwa, trzy majonez normalny będzie w mig!
I po chwili słoik stał się normalny, a ja zeskoczyłam z lady aby poczekać na pyszną galaretkę z bambusa.

Koniec!
Ciekawe co jutro Krucio wymyśli.

Papa!