Hejoo Redakcjo! Wczoraj gdy wracałam ze Szkoły Podwodnej mało się nie utopiłam! Mój kombinezon jest cały dziurawy! Gdy już wróciłam ze szkoły w mojej chatce siedział Boliś i czytał podręcznik z przyrody.
-Czytasz sobie? - zapytałam żartobliwie i kątem oka zerknęłam na kartkę. Była cała w jego jedzeniu. - Adroius! - zawołałam podnosząc podręcznik. Chyba go trąciłam mocno w dziób. Zwierzątko zapiszczało, a ja go wywaliłam za drzwi. Gdy zszedł z drzewa i stąpał po ziemi usiadłam spokojnie. Patrzyłam przez okno. Było mi trochę smutno.
Dzisiaj gdy szłam do szkoły nigdzie nie widziałam Bolisia. Gdy pani mi wstawiła 1 za zniszczenie podręcznika wciąż martwiłam się o Adroiusa. Dopiero gdy siedziałam tak, przez okno go zobaczyłam. Tak się cieszyłam, że dałam mu od razu całą porcje tego jego jedzenia!
PS. Gdy odeszła Ann, jakoś tak smutno, czarno się zrobiło w Redakcji.
Szkoda, Openbk, że usunąłeś wszystkie zasługi. Straciłam swój pucharek na licencji (chlip) xD
No i te 10 SO (tylko 1 do awansu!)
-
3 komentarze:
Nie martw się, pucharek straciłaś, ale nie tylko nagrody się liczą, SO także, ale i tak pamiętamy Cię jako bardzo pracowitą osobę (tak jak innych Dziennikarzy). Wiem, że i tak szybko zdobędziesz gdzieś z 20 SO :))
Tikania mam pytanie.
Do mnie? To pytaj
Prześlij komentarz