Witajcie ;]
Właśnie skończyła się moja impreza urodzinowa. Przyszło dość dużo pand, ale nie tyle co na urodziny innych. I tak imprezę oceniam jako udaną ;] Bardzo dziękuję: slonikowi8, superStelli5665, Bloomi, Adrianowi12346, Dadze95, SerduszkoPaulina, Mty, Princess, Miku, chihuha i innym. Przepraszam, że nie wymieniłam wszystkich, ale nie pamiętam już ;d.
Przyszłam nad Jezioro już godzinę wcześniej, niż miała rozpocząć się impreza! Wtedy zobaczyłam superStellę, więc poleciałam do Jej chatki. Rozmawiałyśmy aż przyszła godzina 18:30. Postanowiłam, że pójdę i sprawdzę, czy ktoś już przyszedł. Nikogo jeszcze nie było, ale po 5 minutach zaczęli się wszyscy pojawiać. Rozmawialiśmy i dostałam najwspanialszy prezent na świecie - od Chihuhy. Ciekawi jesteście co? Chihuha kręcił moją imprezę na żywo! Była ona LIVE! (inaczej - na żywo) Wszystko robiliśmy zgodnie z planem. Wreszcie nadszedł czas na pójście do mojej chatki. Najpierw zjedliśmy pyszny tort, potem poszliśmy do basenu, a na koniec zagraliśmy w butelkę. Niestety, musiałam wcześniej wyjść. To tylko 5 minut, ale i tak było wspaniale!! Tuż przed moim wyjściem zrobiliśmy sobie zdjęcie:
-
0 komentarze:
Prześlij komentarz