czwartek, 19 sierpnia 2010

Lampion z kamienia? Krucio się nie zmienia...


Cześć Pandy!


Już dzisiaj pokonałam Krucia, ale za jaką cenę?! Ciągle obracał mi klocki! Dzięki niemu powtarzałam labirynt 4 razy! Na szczęście się udało.


Pobiegłam do naszego "czarnego charakteru" i wysłuchałam co dziś planuje.

Hmmmm Stadnina Koni! Właśnie tam znajdę kamienny przedmiot.

Weszłam do stajni i zobaczyłam lampiony. Trzy z nich były normalne i kolorowe a ostatni kamienny! Założyłam okulary na nos, wzięłam do łapki Różdżkę i wypuściłam ze słoika świetliki.

Świetliki potwierdziły zgodność moich obserwacji.



Raz, dwa, trzy i przedmiot odmieniony w mig!
Ze wspaniałym humorem wróciłam do czarnoksiężnika.
Zapowiedział, że jutro zamieni w kamień "coś" znacznie mniejszego.


0 komentarze:

Prześlij komentarz