Cześć!
To ja Pelagia1999! Wiecie co? Te nowe pandy może i są nie tak ładne jak poprzednie, ale po dłuższym przyglądaniu się stwierdziłam, że nie są najgorsze, a mówiąc nie najgorsze mam namyśli, że są przed najgorszym. Okazało się, że na samym początku zupełnie inaczej je widziałam. Wtedy wyglądały jak skóra i kości, a teraz są już trochę grubsze i mają ładniejsze buzie. To mnie trochę dziwi. Czyżbym wcześniej nie zauważyła tych kilku walorów? Dobra, nie o tym chciałam z Wami porozmawiać. Chciałam Wam powiedzieć, co jest dzisiejszym prezentem adwentowym, ale skuter001 już o tym napisał, więc ja Wam napisałam o nowym stylu już po raz kolejny. To trochę dziwne, bo nie miałam zamiaru o tym pisać. Trudno. Podsumujmy chociaż te plusy nowego ciała (choć większość pand się pewnie ze mną nie zgodzi, ale tutaj wyrażamy swoje opinię, więc….):
1. Ładna buzia oprócz uśmiechu
2. Ciało to nie sama skóra i kości, lecz ciało modelki
Pewnie się ze mną nie zgadzacie, ale... no cóż.
Wasza Pelagia1999 ;)
0 komentarze:
Prześlij komentarz