Witajcie pandy!
Opowiem Wam coś:
To była wczorajsza noc.
Było ciemno.
Siedziałam na łóżku.
Miałam latarkę.
Usłyszałam:
Buuuuuuuuuu!
Szybko przytuliłam się do mojego nietoperza Mroczka.
Potem wyłonił się mały ludek!
Miał różki!
Przestraszyłam się!
UUUUUU - brzmiało.
UUUU, tssssss?!
Co się stało - pomyślałam.
Okazało się, że to był mój złoty Boliś - Bursztynek.
Za karę zabroniłam mu słodyczy!
Koniec!
-
0 komentarze:
Prześlij komentarz